Polska scena fintechowa dojrzewa – nie tylko pod względem liczby startupów, ale przede wszystkim jakości rozwiązań. Coraz więcej firm z rodzimego rynku wychodzi z ofertą poza granice kraju, testując siły na konkurencyjnych rynkach europejskich i pozaeuropejskich. Rok 2025 przynosi nowe otwarcie – zarówno dzięki rosnącemu dostępowi do kapitału, jak i otwartości zagranicznych partnerów na współpracę z firmami z Europy Środkowo-Wschodniej. Kto już dziś wyróżnia się na tle innych i ma szansę na globalny sukces?
Nowe pokolenie fintechów wychodzi poza Polskę
Jednym z najbardziej obiecujących graczy jest Ramp Network, która rozwija infrastrukturę pozwalającą użytkownikom na łatwy zakup kryptowalut bezpośrednio w aplikacjach. Firma, która już wcześniej zabezpieczyła rundy finansowania od funduszy z Doliny Krzemowej, działa obecnie w kilkunastu krajach i celuje w ekspansję na rynki Azji i Ameryki Łacińskiej. Infrastrukturalny charakter ich usług daje im dużą skalowalność – a to w fintechu waluta kluczowa.
Kto jeszcze w grze o międzynarodowe rynki?
Na radarze inwestorów pojawia się także Cashy – polski startup oferujący platformę do faktoringu online, który w 2024 roku z powodzeniem wszedł na rynek niemiecki i czeski. Ich przewaga to prosty onboarding dla małych firm, elastyczność i integracja z popularnymi systemami księgowymi. To odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie MŚP na szybkie źródła finansowania w niepewnych czasach.
Poznaj płatności dla platformy e-commerce Shoper: https://tpay.com/dla-developera/moduly-sklepowe/shoper
Duże zainteresowanie wzbudza również Autenti, specjalizujące się w cyfrowym podpisie dokumentów i weryfikacji tożsamości. Firma działa już w wielu krajach Europy, a jej technologia znajduje zastosowanie zarówno w finansach, jak i w sektorze prawnym czy ubezpieczeniowym. W dobie rosnącego nacisku na cyfryzację i zgodność z regulacjami eIDAS, Autenti ma szansę stać się europejskim standardem.
Wśród młodszych startupów warto obserwować Walletmor, który rozwija innowacyjne rozwiązania do płatności zbliżeniowych wszczepianych pod skórę, oraz Booste, oferujące finansowanie dla e-commerce w modelu revenue-based. Obie firmy myślą od początku globalnie – projektując usługi z myślą o skalowalności i integracji z międzynarodowymi platformami.
Polskie fintechy coraz śmielej konkurują na świecie nie tylko technologią, ale też zwinnością, szybkością wdrożeń i elastycznością. 2025 rok może być przełomowy – i pokazać, że innowacje znad Wisły mają miejsce na globalnej scenie.
[ Treść sponsorowana ]
Uwaga: Informacje na stronie mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią porady finansowej czy prawnej.